Link do filmu z przepisem: https://www.youtube.com/watch?v=cami6xQIigM
Serwus, z tej strony Malinowy Nos! Słyszeliście o gotowych zestawach składników do zrobienia wina? W tym odcinku przedstawiamy pierwszy w Polsce komplet do samodzielnego wykonania wina z hibiskusa! To kwiatowe, ciemne wino o przepysznym smaku!
Dlaczego warto zrobić wino z hibiskusa?
Mamy gotowy zestaw składników do zrobienia 25 litrów wina z hibiskusa, czyli malwy sudańskiej. W tym odcinku będziemy sobie to winko robić. Zobaczycie jak łatwo jest wykonać swoje pierwsze wino, jeśli jeszcze takiego nie robiliście. Z kolei doświadczeni winiarze mogą sprawdzić kolejny sposób na zapełnienie stojącego pustego balonika, gdy np. w danym roku było mało owoców. Na pewno nie będziecie żałować nastawienia tego winka!
Zestaw zawiera wszystkie niezbędne składniki poza cukrem. Musimy dodatkowo zaopatrzyć się w około 6-7 kg cukru.
Co to w ogóle jest hibiskus? Są to kwiaty malwy sudańskiej. Ciemne, wysuszone kwiaty, z których robi się herbatę. I oczywiście można też zrobić wino. Wiele osób zniechęca do robienia tego trunku – mówią, że hibiskusowe wino jest płytkie, ale to nieprawda! Może wyjść naprawdę rewelacyjne.
Na filmiku widzicie już jak wygląda gotowe wino hibiskusowe – przypomina mocny napar z herbaty. Jest bardzo ciekawe w smaku. Wyczuwalna jest nutka porzeczkowe. Ogółem, bardzo fajne winko, które świetnie się prezentuje. Hibiskus ma specyficzny smak, ale w winie bardzo fajnie się zachowuje. Trunek wychodzi słodki, bardzo oryginalny! Trudno go do czegoś porównać – najlepiej sami zróbcie i sprawdźcie jak smakuje.
Gotowy zestaw możecie nabyć zarówno w naszych sklepach stacjonarnych, jak i sklepie internetowym.
Jak zrobić wino z hibiskusa z zestawu?
Co jest w zestawie do zrobienia samodzielnie wina hibiskusowego?
- główny składnik, czyli 600 g suszu malwy sudańskiej (czyli hibiskusa)
- 1 kg rodzynek
- 50 g czarnej herbaty liściastej
- drożdże z pożywką (Bayanus aktywne, pożywka Activit)
- 100 g kwasku cytrynowego
- wydrukowany przepis
I tyle. To wystarczy do zrobienia 25 litrów wina. Do tego potrzebujemy jedynie wspomnianych 6-7 kg cukru, balonik, wiaderko i... możemy robić wino!
Jak będziemy postępować, żeby zrobić 25 litrów przepysznego winka? Oczywiście nie musimy się dokładnie trzymać instrukcji, jak ktoś ma już doświadczenie to może robić trochę po swojemu.
Zaczynamy od rodzynek. 1 kg parzymy i wrzucamy do balonu. W tym celu można rodzynki rozłożyć na sitku i polać je wrzątkiem.
W następnej kolejności bierzemy się za herbatę i hibiskusa. Oba składniki wrzucamy do gara i zalewamy wrzątkiem, by powstał napar (o bardzo intensywnym kolorze). Po kilku minutach odcedzamy i zalewamy ponownie. Czynność powtarzamy kilkukrotnie. Z tego naparu będziemy właśnie robić wino.
Mając odcedzony, gorący napar można go od razu wykorzystać do rozpuszczenia cukru i kwasku cytrynowego. Wrzucamy całe opakowanie kwasku i 3 kg cukru, czyli połowę przeznaczonego na to wino. Cukier zawsze warto podzielić na 2-3 partie, a nie rozpuszczać od razu całości. Po około tygodniu będziemy mogli dodać kolejną porcję cukru.
Napar odstawiamy do ostudzenia – aby balon nie pękł po przelaniu. Międzyczasie możemy już uwodnić drożdże aktywne. Dodajemy je do 100 ml letniej wody, dobrze mieszamy i odstawiamy na około pół godziny. Pożywkę będziemy sypać bezpośrednio do balonu.
Gdy nasz napar wystygł przelewamy wszystko do balonu i uzupełniamy wodą do 18 litrów. Dodajemy do nastawu całe opakowanie pożywki Activit oraz uwodnione drożdże.
Całość mieszamy i… gotowe! Nastaw na wino hibiskusowe wykonany. Odstawiamy balonik do fermentacji. Po około 10 dniach będziemy dodawać drugą partię cukru. W 4 litrach rozpuścimy około 3 kg cukru i dolejemy to do balonu.
Obserwujemy nastaw. Jeśli fermentuje, to znaczy, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Co dalej?
Jak widzicie, można winko bardzo łatwo nastawić z gotowych składników, zwłaszcza, gdy ma się kompletny przepis i to z filmikiem! ;) Jeżeli nigdy jeszcze nie robiliście wina, to gorąco polecamy wypróbowanie tego zestawu na start!
W drugiej części będziemy pokazywać, co się dzieje z winem, a w tym odcinku to tyle! Winko odstawiamy w ciepłe miejsce i czekamy.
Międzyczasie koniecznie dołączcie do naszej grupy Malinowe Nosy na Facebooku, gdzie wymieniamy się winiarskimi doświadczeniami i sukcesami! Zachęcamy też do subskrypcji naszego kanału na YouTube i oczywiście odwiedzenia sklepu internetowego lub sklepów stacjonarnych. Do zobaczenia w kolejnej części!
